BEZCZELNIK
Według słownika PWN „bezczelny” oznacza «nieliczący się z niczym i nikim, odznaczający się zbytnią pewnością siebie; też: świadczący o takich cechach» Hasło które jest mi bardzo bliskie i wszem i wobec je głoszę to BEZCZELNIE SIĘGAJ PO SWOJE! Dlatego dziś proponuję dla Was mój autorski BEZCZELNIK!:)
Kiedy mówię je publicznie najczęściej słychać szmer oburzenia, ciche głosy, że przecież bezczelność jest zła.
I co mi to robi?
➡ NIC! Totalnie NIC!!!
Bo ja wiem dlaczego tak mówię i dlaczego tak żyję!
Uważam, że my kobiety jesteśmy za mało bezczelne. Staramy się, ustawiamy przed sobą kolejkę ważniejszych osób i spraw od samych siebie, a potem padamy na twarz. Nikt nie bije nam oklasków. Za to na ogół dostajemy po tyłku.
Mężczyźni szanują kobiety bezczelne, świadome siebie i swoich potrzeb, choć może takie nie będą całymi dniami biegać ze szmatką i ścierać niewidzialnego kurzu.
➡ A może by skasować całą kolejkę ludzi przed sobą i siebie postawić na pierwszym miejscu?
➡ Zamiast być grzeczną, pokorną, tkwić w rzeczywistości, która Ci nie odpowiada?
➡ Może warto zacząć być szczerą i autentyczną? Jeśli ktoś doda Ci energii – podziękuj, jeśli narzeka – powiedz: słuchaj, nie mam na to czasu, jeśli wtrąca się w Twoje życie, powiedz– daj mi spokój i zajmij się sobą.
➡ Czy nie jest tak, że za dużo tłumisz i jednocześnie żebrzesz o cudzą akceptację i oklaski?
Sama kilka lat temu pragnęłam, żeby inni mnie chwalili, łaknęłam ich aprobaty.
Wraz z wiekiem i mądrością życiową zrozumiałam, że zastanawianie się nad tym, co o mnie powiedzą inni to strata energii. Bo oni na ogół projektują to, co chcą we mnie zobaczyć. Jeśli chcą we mnie widzieć leniwą i nieambitną kurę domową, a nie matkę dzieciom, to tak to sobie tłumaczą. I odwrotnie – matka, która ma po dziurki domowych pieleszy, zobaczy w kobiecie, która zadbała o swoje zdrowie psychiczne, aktywnością zawodową i zorganizowaniem opieki dla dzieci – zimną karierowiczkę, która nie stanęła na wysokości zadania.
Obserwuję, że w Polsce mamy chorobliwą tendencję do przyjmowania roli ofiary, by czerpać z tego tytułu ulgę, opowiadając jak jest ciężko, jak jest pod górkę.
➡ Może pora zacząć BYĆ SOBĄ?
➡ Może pora zacząć sięgać po swoje?
➡ Może pora zacząć BEZCZELNIE SIĘGAĆ PO SWOJE?
➡ Może pora zacząć być KOBIETĄ BEZCZELNIE SIĘGAJĄCĄ PO SWOJE?
Dla mnie KOBIETA BEZCZELNIE SIĘGAJĄCA PO SWOJE to kobieta, która:
? zna siebie i swoją wartość
? wie dokąd zmierza
? doskonale wie czego potrzebuje, aby to osiągnąć
? umie prosić o pomoc
? umie okazać wdzięczność
? nie słucha osłabiających głosów
? jest pewna siebie: kocha siebie, ma wysokie poczucie wartości, umie określać granice
? jak upadnie to powstaje z nowym wnioskiem na przyszłość
? umie bronić swojego zdania
? gra uczciwie
? otacza się wartościowymi ludźmi
? korzysta ze wsparcia mentorów
? nie boi się podejmowania decyzji
? mówi o swoich osiągnięciach bez zbędnych skrupułów i pomniejszania swoich osiągnięć
? dba o swój samorozwój
? mówi o swoich potrzebach
? wyraża swoje zdanie otwarcie
➡ Czy Ty możesz powiedzieć , że jesteś taką kobietą? Jeśli tak to wpisz w komentarzu: Tak, JESTEM KOBIETĄ BEZCZELNIE SIĘGAJĄCA PO SWOJE! Jeśli nie, to napisz nad czym chcesz popracować, aby taką kobietą się stać.
